poniedziałek, 26 listopada 2018

RYTUAŁ NATYCHMIASTOWEJ RELAKSACJI WG KRAIGA

Może być przeprowadzany na stojąco, siedząco lub leżąco.

Krok Pierwszy
Rozpocznij od napięcia wszystkich mięśnie znajdujących się w okolicach stóp do wysokości kostek.

Krok Drugi
Bez rozluźniania mięśni stóp napnij łydki.

Krok Trzeci
W podobny sposób napinaj mięśnie swoich ud, pośladków, brzucha, klatki piersiowej, ramion, dłoni, karku i głowy. Innymi słowy napnij wszystkie mięśnie swojego ciała, poczynając od stóp i kończąc na głowie. Utrzymaj to całkowite napięcie mięśni przez pięć do dziesięciu sekund. Nie więcej.

Krok Czwarty
Weź głęboki wdech i przez moment trzymaj powietrze w płucach. Następnie wypuść powietrze i rozluźnij wszystkie mięśnie w tym samym momencie. Niech Twoje ciało stanie się możliwie najbardziej bezwładne. Po prostu sobie odpuść. Zupełnie.

Krok Piąty
Używając swojego umysłu „przeskanuj” całe swoje ciało w poszukiwaniu napięć. Zwróć szczególną uwagę na okolice karku, przodu głowy, barków, brzucha i dolnej części pleców. Jeżeli wyczujesz jakiekolwiek napięcie, momentalnie wyślij tam „złote światło”, którego używaliśmy w rytuale relaksacyjnym. Niech Cię rozluźni i uspokoi.
Ostrzeżenie
W przeciwieństwie do zwykłego rytuału relaksacyjnego technika ta jest w równej mierze fizyczna, jak i psychologiczna. Nagła zmiana napięci mięśni i ich gwałtowne rozluźnienie może spowodować bardzo bolesny skurcz. Jeśli tak się stanie, natychmiast przerwij ćwiczenie i dokładnie rozmasuj miejsce, w którym skurcz się pojawił. Następnie przeprowadź rytuał relaksacyjny tak szybko, jak jest to możliwe. Nie zniechęcaj się jednak do tej techniki. Ciało z czasem przyzwyczai się do tego typu gwałtownych zmian napięcia mięśniowego, więc skurcze nie będą się już pojawiać. Będziesz wtedy dysponować narzędziem dobrym do szybkiego i skutecznego pozbycia się stresu. Odkryłem także, że skurcze pojawiają się znacznie częściej, gdy leżymy lub siedzimy. Możesz więc zacząć od kilkakrotnego przeprowadzenia tego rytuału w pozycji stojącej i przyzwyczaić do niego swój organizm.