niedziela, 7 czerwca 2020

Bruno Giordano





(właśc. Philippo Bruno, ur. w styczniu 1548 w Noli, zm. 17 lutego 1600 w Rzymie) – włoski filozof renesansowy oraz teolog, dominikanin (1565/6–1579), humanista, filozof hermetyczny, poeta; jego teorie wyprzedzały ówczesne czasy i zapowiadały współczesną naukę; został skazany przez Kościół katolicki pod zarzutem herezji i spalony żywcem na stosie na Campo de' Fiori, gdzie obecnie znajduje się jego pomnik; uważany za męczennika. Znany jest ze swoich teorii dotyczących kosmologii i astronomii, które opierały się na teorii kopernikańskiej. Zaproponował, iż gwiazdy na niebie tak naprawdę miałyby być odległymi ciałami niebieskimi, takimi jak Słońce, otoczonymi przez swoje własne planety. Twierdził również, że Wszechświat jest nieskończony.

Philippo Bruno urodził się w rodzinie katolickiej. Był synem żołnierza Giovanniego Bruno i Fraulisy Savolino. Philippo w wieku 11 lat wyjechał do Neapolu i zaczął studiować trivium. 15 czerwca 1565 wstąpił do zakonu dominikanów, przyjmując imię zakonne Giordano (śluby zakonne złożył w 1566). Już będąc w seminarium, popadł w konflikt z bezpośrednimi przełożonymi, krytykując podstawowe dogmaty wiary katolickiej. Mimo to w 1572 przyjął święcenia kapłańskie, a w 1575 został doktorem teologii. Zajmował się filozofią, okultyzmem i mnemotechniką.

8 zarzutów oskarżenia dla Świętego Oficjum sformułował kardynał Bellarmino:

Giordano Bruno uważa, że wykazał przyczynę ruchu Ziemi i bezruchu firmamentu przy pomocy pewnych racji nieprzynoszących – według niego – żadnej szkody Pismu Bożemu. Daremne było przedstawianie mu wersetów z Eklezjaztesy (1, 4b-5a): Terra autem in aeternum stat; Sol oritur et occidit (Ziemia trwa na wszystkie czasy, Słońce wschodzi i zachodzi). Bruno replikował, że Pismo święte wyraża się językiem dostępnym dla wiernych, a nie zwraca się do naukowców jako takich. Ten sam tekst został później przeciwstawiony Galileuszowi przez tego samego Bellarmina.
Bruno przeciwstawił doktrynę nieskończonego i wiecznego Wszechświata, składającego się z licznych światów dogmatowi o stworzeniu świata. Uzasadniał to słowami: kto przeczy nieskończoności skutku, ten przeczy również nieskończoności możliwości.
W jednej ze swoich tez Giordano Bruno określił gwiazdy jako prawdziwych wysłanników i tłumaczy głosu Bożego, jako anioły dające się odczuć i zauważyć, jak gdyby każda gwiazda przynosiła człowiekowi boskie zwiastowanie.
Bruno głosił, że dwiema rzeczywistymi zasadami wszelkiego istnienia są: dusza świata i pierwotna materia. Była to konsekwencja tezy, według której Wszechświat jest wieczny, a światom które go tworzą przypisana jest zasada ruchu – nie są one zaś jak sądzono, poruszane przez jakieś sfery stałe bądź anioły.
Kolejną tezą było stwierdzenie, że dusza ludzka stanowi jedynie przejściowy wyraz duszy Wszechświata, tak jak ciało jest duszą dla materii Wszechświata. Dusza ludzka miałaby być nieśmiertelna w tym sensie, że powróci do swojego źródła. To samo dotyczy ciała, ponieważ materia jest wieczna.
Z poprzedniej tezy wynika kolejna: ponieważ materia jest wieczna nic nie rodzi się, ani nie niszczeje. Życie i śmierć są jedynie stanami przejściowymi. Materia, która jest niezmienna może przybrać dowolną formę.
Bruno uważał, że także Ziemia posiada duszę i to nie tylko zmysłową, ale i intelektualną, a być może nawet coś więcej. Tezę tę opierał na zawartym w Genesis zdaniu: Producat terra animam viventem.
W ostatniej z kwestionowanych tez Bruno przeciwstawiał się doktrynie Tomasza z Akwinu. Bruno oświadczył: nie zgadzam się w moich rozważaniach filozoficznych z twierdzeniem, jakoby dusza stanowiła formę, sądzę natomiast, że stanowi ona duchową rzeczywistość, w danej chwili obecną w ciele.
Podczas przesłuchania zarzucono mu m.in.:
Że mówił, że jest wielkim bluźnierstwem ze strony katolików twierdzić, jakoby chleb przemieniał się w ciało; Że jest nieprzyjacielem mszy św., że nie podoba mu się żadna religia, że Chrystus był nieszczęśnikiem i że czynił nieszczęsne dzieła, oczarowując ludy, (…) Że Bóg stwarza ciągle nowe światy, że Chrystus czynił pozorne cuda i że był magiem, podobnie jak apostołowie; Że Jezus umierał bardzo niechętnie i gdyby mógł, to uciekłby z miejsca kaźni; Że nie ma kary za grzechy, (…) Okazał chęć stworzenia nowej sekty pod egidą nowej filozofii; Powiedział, że Dziewica nie mogła porodzić, i że nasza wiara katolicka jest pełna bluźnierstw obrażających Boży majestat; Że trzeba zabronić wstępowania do zakonów, ponieważ zanieczyszczają świat.

Do tego doszły oskarżenia brata Celestina da Verony (potwierdzone przez brata Giulio da Sol, Francesca Vaia oraz Matteo de Silvestrisa) o głoszeniu, że (…) Chrystus jest niegodnym psem, że nie ma piekła i nikt nie jest skazany na karę wieczną, ale że w swoim czasie każdy się zbawi (…) że jeśli będzie zmuszony wrócić do zakonu dominikańskiego, wysadzi w powietrze klasztor, w którym każą mu przebywać, a potem chce jak najszybciej wrócić do Niemiec czy Anglii, do heretyków, aby żyć tam w wolności i na swój sposób. 16 z 23 punktów oskarżenia zostało potwierdzone przez więcej niż jednego świadka.

15 lutego 1599 Bruno został wezwany przed Trybunał Inkwizycyjny do wyrzeczenia się tez uznanych za błędne i bluźniercze. Bruno odrzucił tę sugestię sądu. Początkowo zgodził się na publiczne wyrzeczenie się swoich tez, ale jednocześnie złożył na ręce papieża Klemensa VIII obszerny memoriał uzasadniający twierdzenia, które miał publicznie odwołać. 17 lutego 1600 r. na głównym rynku Rzymu – Campo de' Fiori został spalony na stosie. Wszystkie dzieła Bruna (lub nieodmiennie Bruno) zostały wprowadzone na indeks ksiąg zakazanych w 1603 r.

W swoich poglądach nawiązywał do różnorodnych tradycji filozofii starożytnej (m.in. do Heraklita, Parmenidesa, Anaksagorasa, Lukrecjusza i Plotyna), a także do koncepcji myślicieli oraz uczonych średniowiecznych i renesansowych (zwłaszcza Rajmunda Lullusa i Mikołaja Kopernika, Mikołaja z Kuzy i B. Telesia) oraz łączył różnorodne kierunki filozoficzne, religijne i naukowe (między innymi astronomię z hermetyzmem, gnostycyzmem, kabałą i magią). Głosił, że Wszechświat jest nieskończony i jednorodny (z czego wynikał między innymi pogląd, że ludzie nie są jedynymi inteligentnymi istotami w kosmosie). Miał to być twór żywy (ten pogląd zbliżał go do panteizmu). Religię uznał za uproszczoną wersję filozofii, liturgię i uczestnictwo w praktykach religijnych zaś za wynik zabobonu wynikającego z ignorancji. Kościół skazał go jednak za herezję doketyzmu, głoszącą że ciało Jezusa Chrystusa było jedynie iluzją.

Bruno przeciwstawiał fizykę (jako naukę o istocie obiektywnej rzeczywistości) zarówno metafizyce, jak i matematyce (jako nauce o konstrukcjach umysłu). Rozwijając swoją filozofię przyrody, zbudował system materialistycznego panteizmu; był on najradykalniejszym wyrazem materialistycznych tendencji w renesansowej filozofii przyrody. Według tego systemu istnieje nieskończona liczba bytów tworzących jeden Wszechświat, w którym pełna realność przysługuje zarówno bytom jednostkowym, jak i Wszechświatowi jako całości; jedność zaś Wszechświata polega na jedności substancjonalnej (rozumianej jako jedność materii, będącej podłożem wszystkich rzeczy i wyłaniającej z siebie wszystkie formy) oraz na jedności praw rządzących ustawicznym krążeniem (przemianami) materii. Dążąc do ustalenia tych praw i wyjaśnienia przemian, Bruno rozwinął dialektyczną koncepcję rozwoju, której centralną kategorią było pojęcie „kołowrotu” (łac. vicissitudo); oznaczało ono dla Bruna nie tyle cykliczny powrót zjawisk, ile raczej ruch po spirali. Panteistyczny charakter systemu Bruna polegał na identyfikacji Boga z naturą, w traktowaniu przyrody jak gdyby była Bogiem. Bruno był autorem pojęcia monady jako elementarnej jednostki bytu, w której łączy się przedmiot z przedmiotem. W teorii poznania głosił, że człowiek nie od razu dochodzi do prawdy i rozróżniał 3 główne stopnie poznania: przez zmysły, przez rozsądek i przez rozum. Rozum daje, według Bruna, intelektualny ogląd przyrody jako jednolitej, nieskończonej, dynamicznej i harmonijnej całości, w której panuje wolność. Problemy człowieka rozpatrywał ze stanowiska renesansowego humanizmu. Etyka Bruna miała charakter świecki i heroiczny. Podkreślał znaczenie pracy ludzkiej i dążenia człowieka do prawdy jako najwyższej wartości; głosił humanistyczny kult „człowieczeństwa” i „prawdziwych ludzi” służących ponadosobowym wartościom. Konsekwencją tych poglądów była krytyka chrześcijańskiej hierarchii wartości i opartej na niej etyki; zwalczał pretensje teologii do panowania nad filozofią i nauką oraz występował przeciwko „ślepej wierze” i tradycjom fideistycznym. Zajmował się również badaniami religioznawczymi i reprezentował w nich stanowisko euhemeryzmu. Był także jednym z głównych przedstawicieli pluralizmu w metodologii i estetyce. Według Bruna obiektywnej wielokształtności i wielorakości bytu powinna odpowiadać „metoda wieloraka”, ujmująca stanowiska ze wszystkich możliwych stron, w tym także wielokształtność i różnorodność dzieł sztuki; poeci nie powinni naśladować innych poetów, ale tworzyć dzieła według własnych poetyk. W teorii wychowania Bruno głosił, że „natura dała każdemu człowiekowi wspaniałe skrzydła”, a nauczyciel powinien pomagać uczniom w ich rozwijaniu. Potępiał kolonializm i uznawał prawo każdego narodu do niepodległości i rozwoju własnej kultury. Wykorzystywał teorię Mikołaja Kopernika do umocnienia swoich pełnych magii oraz często sprzecznych ze sobą teorii filozoficzno-teologicznych.

-wikipedia, internet