poniedziałek, 3 sierpnia 2020

Lammas / Lughnasad - Rytuały Świąteczne

RYTUAŁ GRUPOWY DLA UCZCZENIA
ZBÓŻ

Wykonanie tego rytuału w grupie jest łatwiejsze i dużo zabawniejsze, ale
będzie on równie skuteczny, jeśli odprawisz go w samotności lub tylko
z jedną osobą. Ma na celu oddanie czci duchowi roślinności, który poświęcił
swoje życie i energię, abyśmy mogli zebrać plony.

Cel:
Celem tego rytuału jest okazanie szacunku duchowi świata roślinnego
i wyrażenie wdzięczności za zebrane plony, co ma pozwolić uczestnikom
rytuału głębiej połączyć się z jego energiami i dostroić do atmosfery tej pory
roku.

Czas i miejsce:
Późne popołudnie lub wczesny wieczór, pod gołym niebem w ogrodzie lub na
podwórzu, nad wodą, na polu, na szczycie wzgórza lub w innym spokojnym
miejscu.

Potrzebne przedmioty:
Wiele łupin kukurydzy, patyków, snopków pszenicy, gruby sznurek lub linka,
wytrzymałe nożyczki, żywność i/lub napoje do złożenia w darze (na przykład
owoce, chleb, piwo, miód pitny, wino, woda itp.), prosta przekąska lub
posiłek dla uczestników rytuału, krzesło, farba (niekoniecznie), szklanka
wody (niekoniecznie), ręczny bęben (niekoniecznie), mała poduszka, kwiaty
lub wieńce.

Przygotowania przed rytuałem:
Aby przygotować się do tego rytuału, porozmyślaj chwilę nad pierwszymi
żniwami w tym sezonie, zarówno w znaczeniu dosłownym – jako o żniwach
zbóż, jak i w znaczeniu metaforycznym – o wszystkich dobrych rzeczach,
które przyniosły ci twoje wysiłki i praca. Pomyśl o poświęceniu, które
potrzebne było do otrzymania tych łask i poczuj swoje szczere, autentyczne
emocje z nim związane – wdzięczność, żal lub lęk. W przestrzeni
przeznaczonej na rytuał postaw krzesło (jeśli chcesz, można na nim położyć
małą poduszkę).

Rytuał:
Na początku będziesz potrzebowała kukiełki lub innego symbolu ducha
świata roślinnego. Przyda się więc wiele łupin kukurydzy, patyków, snopków
pszenicy lub innej materii roślinnej. Nawet jeśli zebrałaś potrzebne materiały
już wcześniej, rozejrzyj się wkoło miejsca rytuału, czy nie znajdziesz czegoś
jeszcze, co można by dodać. Będziesz też potrzebowała kawałka mocnego
sznurka i nożyczek.
Zaproś do pracy wszystkich uczestników, aby zbudować energię rytuału.
Wybierzcie patyk i okręćcie go grubą wiązką materii roślinnej, przywiązując
ją sznurkiem. Tak oto przygotowaliście już tułów boga żniw. Przywiążcie
teraz do niego dodatkowe patyki i kawałki roślin, by zrobić mu ręce, nogi
i głowę. Aby ukończyć dzieło, zastosujcie łupiny z kukurydzy, które
rozpłaszczone i przyczepione do różnych części kukiełki dodadzą jej
objętości i zaokrąglą ją. Z pszenicy zróbcie jej włosy i dodajcie twarz, którą
namalujecie na łupinie kukurydzy i przywiążecie sznurkiem.

Teraz jesteście gotowi, by rozpocząć rytuał. Zacznij od narysowania
kręgu. Jest to technika rytualna, która zamyka daną przestrzeń (taką jak np.
przestrzeń twojego magicznego rytuału) w kulistym polu pozytywnej energii.
Krąg ma na celu niedopuszczenie do środka negatywnych energii
i zatrzymanie w środku energii pożądanych. Po jego narysowaniu energie
potrzebne do pracy magicznej będą łatwiej „dostępne”, kiedy już się
spotęgują, przeprogramują lub zostaną przekierowane przez działanie
uczestników rytuału.
To, czy zdecydujecie się na włączenie rysowania kręgu do procesu
magicznego, czy nie, zależy od was, a jeśli już podejmiecie taką decyzję,
również od was zależy, jak taki krąg wykonacie. Możecie zwizualizować
sobie, jak uczucie miłości i światło płyną przez wasze oczy, dłonie lub przez
czubki waszych różdżek, przesyłając to uczucie w rytualną przestrzeń
i otaczając ją kulą świętego światła. Możecie ułożyć wokół miejsca rytuału
koło z ochronnych kamieni. Możecie też wyobrazić sobie krąg pozytywnej
ochronnej energii. Jest wiele metod rysowania kręgu i jeśli
poeksperymentujecie, na pewno znajdziecie taką technikę, która w pełni wam
odpowiada. Ponieważ ten rytuał odprawiany jest z okazji Lammas, procesowi
rysowania kręgu możecie nadać charakteru bardziej związanego ze zbiorem
plonów, na przykład rysując krąg wodą wylewaną ze szklanki, która będzie
symbolizowała życie i płodność, oraz za pomocą kłosa pszenicy, który będzie
symbolizować poświęcenie i obfitość pierwszych żniw.

Poproś grupę o stanięcie w kółku i wybierzcie prowadzącego rytuał, który
wykona podstawowe zadania związane z rysowaniem kręgu, choć oczywiście
wszyscy członkowie grupy powinni także brać w tym udział. Prowadzący
zaczyna od zamoczenia kłosa pszenicy w wodzie i wyciągnięcia przed siebie
ręki z nim, tak jakby był magiczną różdżką. Następnie powinien skupić swoje
myśli na energii zawartej w kłosie, wyczuwając siły życiowe przepływające
przez wodę, w której był zamoczony. Gdy energie pszenicy i wody połączą
się, prowadzący za pośrednictwem kłosa wysyła moc swojej własnej energii
miłości, wzbudzając uczucia radości, miłości oraz jasność i przesyłając te
uczucia przez własne ciało, swoje ręce, kłos pszenicy, wprost do przestrzeni
rytualnej. Może sobie wyobrazić, jak ta moc wypycha na zewnątrz wszelkie
negatywne energie czające się w kręgu, wypełniając całą przestrzeń energią
miłości emanującą z czubka kłosa. Pozostali uczestnicy rytuału mogą
dołączyć się i pomagać, wyciągając otwarte dłonie do wnętrza kręgu
i kierując przez nie własną energię miłości do środka przestrzeni rytuału.
Wreszcie prowadzący powinien zamknąć krąg, skupiając swoją wolę
i intencję na zawarciu energii w jego wnętrzu oraz na utrzymaniu wszelkich
zewnętrznych energii poza nim, chyba że uczestnicy zaproszą je do magicznej
przestrzeni.
Następnie przychodzi czas na rozesłanie takich zaproszeń, przez
przywołanie wszelkich bogów czy mocy, z którymi chcielibyście pracować,
i zaproszenie ich do kręgu na czas trwania rytuału. Zaproszenie ducha
roślinności zostawcie na sam koniec, ponieważ ten byt będziecie wzywać
bezpośrednio, by wstąpił w kukiełkę, którą przygotowaliście przed rytuałem.
Kiedy będziecie gotowi, połóżcie kukiełkę na ołtarzu, jeśli z niego
korzystacie, w przeciwnym wypadku połóżcie ją bezpośrednio na ziemi, na
środku przestrzeni rytualnej.

Niech wszyscy uczestnicy położą na niej ręce. Skierujcie swoje myśli,
emocje i wizualizacje na kwestie ziemi, roślinności i zbioru plonów.
Trzymając ręce na kukiełce, zaśpiewajcie:

Duchu żniwny, duchu ziemi,
Wejdź w swe ciało, wejdź dłońmi naszymi!

Powtarzajcie te wersy, aż odczujecie wyraźną zmianę w kukiełce; może
stać się gorąca albo wibrująca, może zacząć pulsować, prawie jakby
oddychała. Możecie wyczuć między sobą obecność silnego ducha, którego
wcześniej nie było. Niezależnie od tego, jak się objawi, jeśli wezwanie ducha
zakończy się sukcesem, w pewnym momencie będzie dla was całkowicie
jasne, że duch roślinności tymczasowo wstąpił w kukiełkę. Kiedy tak się
stanie, osoba prowadząca rytuał powinna położyć jedną dłoń na głowie
kukiełki, a drugą na jej piersi, tam gdzie normalnie znajduje się serce.
Pozostali uczestnicy rytuału powinni zacząć chodzić po okręgu w kierunku
zgodnym z ruchem wskazówek zegara, by wzmocnić energię w przestrzeni
rytualnej, która utrwali i przypieczętuje inwokację. Pomocne w tym może być
wybijanie rytmu na bębnie, w takt bicia serca. Z dłońmi wciąż położonymi na
kukiełce, prowadzący powinien zanucić, powtarzając coraz głośniej:

Duch przebywa w tym ciele i w tym ciele duch jest zaszyty!

Wers należy powtarzać, aż prowadzący poczuje, że wezwanie jest już
zakończone, a kukiełka ożywiona duchem roślinności.
Na tym etapie rytuału cała grupa powinna okazać duchowi roślinności, że
jest mile widziany, i zapewnić mu rozrywki. Jeśli kukiełka dotąd leżała na
ziemi, znajdźcie jej lepsze miejsce do siedzenia, umieszczając jej na krześle
i podkładając miękką poduszkę dla wygody i komfortu. Możecie podać
swojemu honorowemu gościowi jakieś napoje, nalewając piwo, wodę lub
inne płyny do ust kukiełki. Jeśli macie bębny, zagrajcie coś energicznego
i chwilę potańczcie. Możecie nawet na zmianę tańczyć z samym duchem
roślinności. Wyrażajcie mu swoją wdzięczność, dziękujcie za obecne żniwa
i podkreślajcie dalszą pracę, jaką duch musi wykonać przez resztę okresu
plonów. Pozwól zabawie wygasać w sposób naturalny, spowalniając rytm
bębnów, gdy wszyscy się już zmęczą. Załóżcie kukiełce wianki lub połóżcie
na niej kwiaty i zostawcie ją na miejscu albo znajdźcie jej eksponowany
fragment ogrodu, gdzie zostawicie ją aż do drugich czy trzecich zbiorów
plonów, po których będzie można ją włączyć do kolejnych rytuałów,
zgodnych z waszym wyborem i tradycjami.

RYTUAŁ INDYWIDUALNY – DZIEŃ
Z ŻYCIA BOGINI

W tradycji celtyckiej podczas Lughnasadh oddawano cześć nie Lughowi, ale
jego macosze, Tailtiu; zawody Tailteann ustanowiono, by uczcić jej pracę
i poświęcenie dla przygotowania irlandzkich pól pod rolnictwo. Lammas to
świetny czas, by uczcić energie żeńskiego bóstwa we własnym życiu, oddając
dziękczynienie Matce Ziemi i nawiązując do boskich przymiotów piękna,
miłosierdzia, inspiracji i wytrwałości. Poniższy rytuał doskonale ci w tym
pomoże. Choć jest zaplanowany do praktyki indywidualnej, można go
przeprowadzać również w parach lub w grupie.
Jako że jest to rytuał całodzienny, różni się nieco od typowych ceremonii
sabatowych. Należy go zaczynać z samego rana.

Cel:
Rytuał ten pomoże ci nawiązać kontakt z energiami żeńskiego bóstwa
i dostroić się do przepływu mocy typowego dla tej pory roku.

Czas i miejsce:
W domu lub na zewnątrz. Rytuał zaczyna się z samego rana i trwa do
zachodu słońca.

Potrzebne przedmioty:
Jedno małe jabłko, ceremonialny sztylet athame lub inne małe ostrze.

Przygotowania przed rytuałem:
Zanim rozpoczniesz rytuał, weź oczyszczającą rytualną kąpiel lub prysznic,
wyobrażając sobie, jak wszelkie negatywne lub zastałe energie wypływają
z twojego ciała do wody, pozostawiając cię oczyszczoną, odświeżoną
i zrównoważoną. Jeśli chcesz, ubierz się tak, by strój pomógł ci dostroić się
do energii Bogini. Wybierz białe, czerwone, czarne lub srebrne materiały albo
biżuterię z jej symbolami, takimi jak księżyce lub gruszki.

Rytuał:
Wybierz małe jabłko (im mniejsze, tym lepiej, bo będziesz je przy sobie
nosiła cały dzień). Trzymaj je w ręku i poproś energie Bogini o wejście do
owocu i spędzenie z tobą tego dnia. Myśl o energii żeńskiego bóstwa w taki
sposób, w jaki osobiście ją pojmujesz. Możesz wezwać ją imieniem Bogini
albo skupić się na cechach, które kojarzą ci się z kobiecością, byciem matką,
żeńską siłą.
Zastanów się teraz, jak możesz spędzić dzień razem z Boginią. Zaplanuj
kilka różnych aktywności, byś mogła wejść w kontakt z rozmaitymi żeńskimi
energiami. Możesz na przykład wybrać aktywność mającą coś wspólnego
z ideą piękna, aktywność mającą coś wspólnego z Miłosierdziem,
Wytrwałością lub Inspiracją. Poniżej znajdziesz sugerowane aktywności,
które pomogą ci połączyć się z takimi energiami, ale w żadnym razie nie czuj
się ograniczona tymi propozycjami. Możesz wybrać dodatkowe lub całkiem
inne żeńskie cechy, na których się skoncentrujesz, możesz też wybrać takie
aktywności, jakie najbardziej ci odpowiadają. Poniższe opisy to tylko
sugestie, które pomogą ci wyobrazić sobie, jak może wyglądać taki własny
kreatywny rytuał. Cokolwiek zdecydujesz się robić, weź ze sobą jabłko: włóż
je do kieszeni, do torebki lub plecaka i trzymaj je cały czas przy sobie
podczas wszystkich przygód, jakie spotkają cię tego dnia.

Jeśli jedną z cech żeńskiego bóstwa, z jaką chcesz nawiązać kontakt, jest
piękno, rozważ rozpoczęcie dnia od uważniejszego zadbania o własny
wygląd. Załóż coś, w czym będziesz się czuła atrakcyjnie, i pamiętaj, że dziś
razem z tobą w tym ubraniu będzie chodzić też Bogini. Pomyśl
o najpiękniejszych osobach, jakie przychodzą ci na myśl, i wyobraź sobie to
piękno jako błyszczące, złote światło. Pomyśl, że takie światło wpływa
w ciebie, wchodząc w twoje ciało przez klatkę piersiową, a potem
przepływając w górę i błyszcząc przez twoją magicznie udoskonaloną, piękną
twarz. Poczuj się atrakcyjna i chodź tak, żeby było widać, że tak się czujesz.
Nie jesteś zbyt pewna siebie? Jeśli musisz, odgrywaj rolę; udawaj, że
jesteś wspaniałą aktorką, która gra najpiękniejszą osobę na świecie, dostosuj
swoją posturę, krok i wyraz twarzy, by pasowały do roli. Idź na spacer gdzieś,
gdzie spotkasz innych ludzi. Wyobraź sobie, jak piękno promienieje z ciebie
na zewnątrz, wpływając na wszystkich, których mijasz lub spotykasz,
oczarowując ich serca, umysły i ciała poczuciem pewności siebie,
podekscytowania i radości. Możesz też połączyć się z ideą piękna, spędzając
trochę czasu nad kontemplacją piękna Natury. Pójdź na spacer do ogrodu albo
nad rzekę i postaraj się zauważyć w zewnętrznym świecie i wszystkich
żywych istotach tyle piękna, ile ci się uda.

Następnie możesz skupić się na boskim przymiocie Miłosierdzia. Spróbuj
odwoływać się do tej jakości ile tylko będziesz mogła i zrób dla kogoś coś
miłego. Możesz oddać potrzebującym jedzenie albo ubrania albo po prostu
wysłuchać kogoś samotnego lub zmartwionego, kto potrzebuje rozmowy ze
współczującą osobą. Upewnij się tylko, że wszystko, co robisz, pochodzi
z potrzeby szczerego serca. Działania dobroczynne na pokaz są płytkie i nie
dadzą oczekiwanych dla tego rytuału efektów.
Na następnym etapie rytuału możesz spróbować połączyć się z boską
cechą Inspiracji. By być inspirującą dla innych, musisz najpierw sama znaleźć
inspirację. Udaj się więc do jakiegoś wyjątkowego miejsca, które ożywi twój
umysł i doenergetyzuje duszę. Może być to park, muzeum sztuki, plac zabaw,
plaża, dom przyjaciół, a nawet koncert rockowy – chodzi o to, byś zrobiła
coś, co sprawi ci przyjemność, coś, po czym będziesz czuła się odświeżona
i pełna twórczej energii. Kiedy już wejdziesz w taki stan, możesz zacząć
rozprzestrzeniać wokół siebie tę dobrą energię. Bądź muzą: możesz
powiedzieć coś inspirującego komuś nieznajomemu; narysować coś ładnego
kredą w parku i zostawić ją, tak by inni też mogli pobawić się sztuką; pójść
do klubu i zachęcić nieśmiałe osoby, by wstały i potańczyły; dać komuś
instrument muzyczny lub narzędzia do tworzenia sztuki albo zrobić
cokolwiek równie inspirującego. Skoncentruj się na tym, by zachęcać innych
do tworzenia i wysilania wyobraźni, by energia kreatywności przepływała
przez każdego, kogo spotkasz na swej drodze

Wreszcie możesz się skupić na energii wytrwałości. W tym celu musisz
sobie znaleźć jakąś prawdziwą pracę do wykonania, coś, czego ukończenie
będzie wymagało wysiłku, wytrzymałości i determinacji. Jeszcze lepiej uda ci
się połączyć z energiami bogini, jeśli wybierzesz aktywność będącą pracą
wynikającą z miłości, wykonywaną dla korzyści kogoś lub czegoś. Miłość
i współczucie są przecież często siłami napędzającymi wytrwałość. Jeśli masz
na to siłę, możesz np. posprzątać lokalny park albo pozbierać śmieci
w zanieczyszczonej okolicy. Inną opcją jest zgłoszenie się do pomocy
sąsiadom lub znajomym w potrzebie – popytaj w okolicy, a na pewno
znajdzie się ktoś, kto z chęcią skorzysta z twojej propozycji.
Być może uważasz, że bardziej osobiste wyzwanie lepiej pokazałoby ci
istotę wytrwałości. Jeśli tak czujesz, spróbuj zrezygnować ze złego nawyku,
nałogu lub unikaj ulubionej niezdrowej przekąski – pobudzisz w ten sposób
wytrwałość i nawiążesz kontakt z silnym, stanowczym aspektem żeńskiej
energii. Ta część rytuału może trwać tak długo, jak chcesz i jak długo
wytrzymasz, a jej trwanie będzie zależało od rodzaju wybranej aktywności.
Jeśli wybrałaś unikanie palenia papierosów, trzymaj się tego postanowienia
jeszcze po zakończeniu rytuału. Jeśli zdecydowałaś się wykonywać jakieś
ćwiczenia fizyczne, nie zmęcz się bardziej, niż jesteś w stanie. Cokolwiek
wybierzesz, postaraj się, by było to wyzwaniem, ale przede wszystkim
pamiętaj o własnym zdrowiu i dobrostanie.

Kiedy nadejdzie wieczór, wspólnie z boskim jabłkiem będziecie już
u kresu długiego dnia. Usiądź w jakimś wygodnym miejscu, może to być twój
ulubiony fotel, ławka w miejscowym parku albo mata przed twoim ołtarzem.
Wyjmij owoc i potrzymaj go w dłoni. Odpocznij chwilę z jabłkiem w ręku,
powoli oddychając i myśląc o wszystkich wydarzeniach dzisiejszego dnia,
jakie przeżyłaś razem z jabłkiem Bogini. Kiedy już spędzisz chwilę na
refleksji i podwyższy się twój poziom energii, nadejdzie czas na końcowy
etap rytuału.
Połóż jabłko na ołtarzu albo na środku przestrzeni rytualnej. Jeśli chcesz,
narysuj wokół siebie magiczny krąg. Energia Bogini już znajduje się
w jabłku, ale jeśli chciałabyś, by jakieś inne istoty boskie lub energie
dołączyły do rytuału, zaproś je teraz. Uroczyście powitaj wszelkie duchy,
które wejdą w przestrzeń rytuału, a potem przenieś uwagę na jabłko na
ołtarzu. Połóż dłonie na owocu i skieruj swoje słowa do Bogini w nim
obecnej, korzystając z poniższych wersów albo mówiąc własnymi słowami:

Wielka pani, wielka Bogini, wielka Matko Ziemi!
Wielka pani piękna!
Wielka Bogini miłosierdzia!
Wytrwała matko i źródło inspiracji!
Dziś chodziłam z tobą i dziś ty chodziłaś ze mną.
Dziękuję ci, łaskawa Bogini, za wszystkie rzeczy,
które pomogłaś mi dostrzec!

Pozwól sobie na chwilę refleksji nad myślami i emocjami obecnymi
w tobie po wydarzeniach całego dnia. Czy nauczyłaś się czegoś z dzisiejszych
doświadczeń? Czy czujesz się połączona z boską kobiecością, z ziemią
i ziemskimi istotami? Czy udało ci się lepiej zrozumieć energie Bogini, które
wezwałaś? Czy brałaś dziś udział w jakichś aktywnościach albo ćwiczyłaś
jakieś zachowania żeńskiego bóstwa, które chciałabyś wcielić do swoich
codziennych zwyczajów jeszcze po zakończeniu rytuału? Pomyśl o tym, co
robiłaś i czego się nauczyłaś, po czym podziękuj Bogini za te doświadczenia.
Zapytaj teraz Boginię, czy chce się z tobą podzielić jakimiś nowymi
spostrzeżeniami. Przy użyciu sztyletu athame lub innego ostrza rytualnego
przekrój jabłko poziomo na pół, tak by było widać gniazdo nasienne. Zauważ,
że nasiona jabłka ułożone są w kształt gwiazdy, i zacznij się w nie
wpatrywać. Pozwól oczom się rozluźnić i mrugaj naturalnie, zapominając
o tym, co widzisz przed sobą, a zamiast tego zyskując świadomość tego, co
widzisz w sobie. Pozwól myślom błądzić i zauważ, jakie obrazy płyną
z twojego umysłu. Zwróć uwagę na wizje, które do ciebie przyjdą; zaufaj
temu, co wyczuwasz, i spróbuj zobaczyć więcej szczegółów w wizjach
oglądanych we własnej głowie. Kiedy skończysz, a twój umysł wróci do
„normalniejszej” rytualnej świadomości, przemyśl wizje, które miałaś, a jeśli
chcesz – sporządź z nich drobne notatki.

Po raz ostatni wyraź swoje podziękowania, oddal obecne energie, jeśli
rysowałaś krąg, rozwiąż go i zjedz jabłko, co zakończy rytuał. Niezjedzone
resztki jabłka zostaw poza domem, by mogły je zjeść zwierzęta.

RYTUAŁ DLA PAR – UCZTA ŚLUBNA

Wielu neopogan postrzega dziś Lammas jako „ucztę weselną Lugha”,
obchody zawarcia małżeństwa boga Lugha (dziś przeważnie postrzeganego
jako bóstwo solarne) z Boginią Ziemi, co rozumiane jest symbolicznie
i metaforycznie jako połączenie słońca z ziemią. Czemu mielibyśmy nie
świętować Lammas własnym rytuałem uczty ślubnej? Poniżej znajduje się
opis takiego weselnego rytuału, który ma na celu zapewnienie ochrony dla
ziemi i wszelkiej roślinności.

Rytuał ten wymaga fizycznej intymności, dlatego przewidziany jest dla
par, ale można go praktykować również w większych grupach.

Cel:
Celem tego rytuału jest uzyskanie magicznej ochrony ziemi, jej plonów
i wszelkiej dzikiej roślinności. Pomoże on też swoim uczestnikom
w doświadczeniu głębszych tajemnic sabatu Lammas.

Czas i miejsce:
Dzień lub noc, bezpieczne i wygodne miejsce, najlepiej pod gołym niebem.

Potrzebne przedmioty:
Ziemia i/lub rośliny, kielich, czerwone wino lub woda, miękkie poduszki
(niekoniecznie), koce (niekoniecznie), muzyka (niekoniecznie), dwa krzesła
(niekoniecznie).

Przygotowania przed rytuałem:
Zastanów się przez chwilę nad tym, jak przeplatają się przeróżne siły natury.
Jak ziemia, słońce, wiatr i deszcze działają razem, by mogły wzrastać plony?
Czy roślina urośnie bez ziemi? Czy urośnie bez słońca? Słońce potrzebuje
ziemi jako nośnika swojej siły twórczej, a ziemia potrzebuje słońca, by
aktywowało jej wewnętrzny potencjał twórczy. Pomyśl o wzajemnej
zależności i połączeniach słońca i ziemi, ziemi i roślin, wszelkich stworzeń
i różnych form życia. Przed rytuałem warto się zrelaksować, na przykład
podczas wolnego spaceru wśród przyrody, słuchając ulubionej muzyki,
zażywając rytualnej kąpieli czy na inne sposoby, które będą ci odpowiadały.
Ważne, abyś poczuła się rozluźniona, wolna od trosk i otwarta na magiczne
doświadczenia. Osiągnij ten cel w dowolny sposób, który na ciebie działa.

Rytuał:
Rozpocznij od ustalenia, kto będzie reprezentantem ziemi i plonów, a kto ma
odgrywać rolę Lugha, symbolizującego niebo lub słońce. Jeśli rytuał
odprawiają więcej niż dwie osoby, wybierz kogoś, kto będzie przewodniczył
każdej z grup – jedną osobę reprezentującą stronę ziemi i jedną
reprezentującą stronę nieba/słońca. Podczas tego rytuału możesz być naga
(jako że i tak najprawdopodobniej skończy się on bez ubrań) albo możesz
zdecydować się na rozpoczęcie w ubraniu, wybierając kolory ziemskie: brązy,
zielenie, odcienie niebieskiego, złota lub biel.
Na początek przygotuj przestrzeń rytuału. Powinna być wygodna
i zachęcająca. Rozłóż miękkie poduszki i koce albo znajdź miękkie kępy
trawy lub wygodną górę liści, która posłuży za arenę rytuału. Zapal kadzidło
związane z miłością, boskością, namiętnością, na przykład o zapachu jaśminu
lub mirry. Jeśli chcesz wprowadzić lepszy nastrój dla magii, włącz muzykę.
Możesz narysować krąg wokół przestrzeni rytuału i przygotować się do jego
rozpoczęcia.

Osoba reprezentująca ziemię powinna położyć się na środku przestrzeni
rytualnej, przylegając dłońmi do ziemi i przygotowując swoje ciało na
przyjęcie ducha ziemi. Poczuje energię ziemi wpływającą w swoje ciało,
łączącą się z jej własnymi energiami. Wyobrazi sobie energetyczny meridian
rozciągający się od czubka głowy aż do spodu stóp i pomyśli, że ten prąd
energii związany jest z energiami płynącymi z ziemi. Teraz pomyśli o ziemi
rolniczej, plonach, glebie, kiełkujących dzikich roślinach i wzbudzi w swoim
sercu matczyne uczucie siły i potrzeby pielęgnowania. Uczucie to jest
przesyłane na zewnątrz, w przestrzeń rytuału, zostawiając otwarte miejsce
w sercu, rodzaj bramy dla światła, przez którą wejdzie Bogini. Osoba
reprezentująca ziemię mówi wtedy na głos lub cicho do siebie w myślach:

Wielka matko ziemi, wielka matko lądów,
Wielka matko płodów rolnych, dzikich roślin i drzew!
Wejdź we mnie teraz!
Jestem twoim naczyniem, wejdź we mnie teraz!
Wielka Bogini! Wielka matko! Ty jesteś życiem!
Ty jesteś ziemią!
Wejdź we mnie teraz, wielka Bogini!
Wejdź teraz we mnie, ziemio!
Wielka Bogini! Wielka matko!
Wielka Bogini plonów, dzikich roślin i drzew!
Wejdź we mnie teraz, moja matko!
Wejdź we mnie, ja też jestem ziemią!

Drugi uczestnik rytuału lub pozostali uczestnicy mogą pomóc w tej
inwokacji, wcierając ziemię i rośliny w ciało osoby, którą wypełnia ten święty
duch. Kiedy inwokacja zakończy się sukcesem, a uczestniczka rytuału
tymczasowo zamieni się w boginię ziemi, ucieleśnienie ziemi, plonów
i wszelkiej zielonej roślinności, może nadal wygodnie leżeć, usiąść albo stać
– ważne, by została w „innym stanie” i nie wracała do zwykłej świadomości,
dopóki trwa rytuał. Z tego powodu dobrym pomysłem może być wcześniejsze
ustawienie paru krzeseł w przestrzeni rytuału, które posłużą za trony dla gości
honorowych (Nieba i Ziemi), kiedy już duchy te zostaną wezwane do ciał
uczestników rytuału.

Następnie na środku staje osoba reprezentująca słońce i niebo. Stojąc
w pozycji wyprostowanej, z rękoma ułożonymi w kształt litery V
podniesionymi nad głowę, w rozkroku na szerokość ramion, osoba
wygłaszająca inwokację do nieba powinna skupić swoją uwagę w górze,
czując moc ziemskiej atmosfery, powietrza, wiatru, słońca. Pomóc może
odłączenie czakry korzenia, centrum energetycznego łączącego stopy
z ziemią pod nimi. Wyobraź sobie energię tej czakry jako błyszczącą kulę
światła i świadomie skieruj ją ku górze, by podniosła się przez twoje ciało, aż
dotrze do czubka głowy, czyli miejsca czakry korony, która łączy energię
ciała z energią nieba i wyższych wymiarów. Kiedy energia przesuwa się
przez ciebie, będziesz czuć ją mijającą każdą kolejną czakrę po drodze.
Możesz poczuć wirowanie energii, zwiększanie mocy wraz z jej wędrówką ku
górze. Kiedy już energia przeniesie się do czakry korony, wyobraź ją sobie
jako sznur idący w górę od czubka twojej głowy, łączący się ze słońcem i z
niebem. Powiedz do siebie po cichu albo wygłoś na głos:

Wielki ojcze niebios, wielki boże słońca,
Wielki obrońco bogini matki ziemi!
Wejdź we mnie teraz!
Jestem twoim naczyniem, wejdź we mnie!
Drogi panie! Drogi ojcze! Jesteś wojownikiem,
na którym polegamy!
Wejdź we mnie teraz, wielki boże!
Wejdź we mnie teraz, wielki ojcze niebios, wielki boże słońca!
Wielki boże, wielki ojcze, wielki obrońco bogini matki ziemi!
Wejdź we mnie teraz, mój ojcze!
Wejdź we mnie, ja jestem niebem!
Wejdź we mnie; ja jestem słońcem!
Wejdź we mnie, wielki boże niebios!
Wejdź we mnie i spraw, byśmy stali się jednością!

Pozostali uczestnicy rytuału mogą pomagać na tym etapie, wyobrażając
sobie białe, puszyste chmury lub delikatny wiatr wirujący wokół osoby
wygłaszającej inwokację. Kiedy inwokacja zakończy się sukcesem, Niebo
może usiąść koło partnerki, Ziemi. Teraz Niebo i Ziemia patrzą na siebie,
a Ziemia proponuje Niebu łyk czerwonego wina lub wody z kielicha. Ziemia
mówi: „Witaj, Niebo”. Niebo wypija płyn i oddaje Ziemi kielich, mówiąc
„Dziękuję ci, Ziemio, witaj”.
Potem Ziemia mówi: „Wielkie Niebo, twoja ochrona potrzebna jest moim
owocom i kwiatom. Posmakuj mojej esencji i połącz swe siły z moimi!”.
Niebo i Ziemia całują się, po czym Niebo obejmuje Ziemię i mówi:
„Wspaniała Ziemio, jestem związane z tobą na zawsze! Tylko przez ciebie
mogę dzielić się swoją mocą, moją siłą i tobie oferuję moją esencję –
korzystaj z niej według uznania!”.

Obydwoje nadal się obejmują, pozwalając objęciom przerodzić się
w pieszczoty, a pocałunkom oraz odważniejszym dotykom płynąć naturalnie,
o ile tylko mają na to ochotę. Jeśli w rytuale biorą udział inne osoby
i każdemu to odpowiada, możecie na tym etapie wszyscy się poprzytulać.
Pozwólcie sobie na taki dotyk, jaki każdemu z was odpowiada, nie
przekraczając granic niczyjej strefy komfortu. Pozwólcie na tyle stymulacji,
ile chcecie, jako że energia ta zwiększa obecną już magiczną moc i pomaga
wytworzyć więź między Niebem i Ziemią. Kiedy będziecie już gotowi, by ten
etap rytuału się zakończył, podnieście jeszcze raz poziom energii seksualnej
poprzez uścisk Ziemi i Nieba oraz mocne przyciśnięcie do siebie ich ciał.
Niech powiedzą: „Ziemia połączona jest z Niebem, a Niebo połączone jest
z Ziemią. Zawarliśmy pakt miłości i siły; nasza przysięga nigdy nie zostanie
złamana!”.
Potem Ziemia i Niebo łapią się za ręce i chodzą wkoło po przestrzeni
rytualnej, śpiewając:

Chronione są plony!
Chroniona jest ziemia!
Chronione są drzewa, korzenie i liście!
Chroniona jest dzika roślinność!
Chronione są delikatne pędy!
Chronione są kwiaty i owoce!
Chronione są dojrzewające dynie, chroniona jest zielenina!
Chronione są obfite plony!
Chroniona jest Matka Ziemia!
Chronione są dzieci ziemi i nieba!
Taka jest nasza wola i tak też się stanie!
Pakt został zawarty między nami, Niebem i Ziemią!

Rytuał jest zakończony. Oddalcie duchy Nieba i Ziemi i wszelkie inne
moce, które zapraszaliście na swoją magiczną ceremonię.

SZYBKI MINIRYTUAŁ – CHLEB
I BŁOGOSŁAWIEŃSTWA

Jak każdy sabat, Lammas może być bardzo pracowitym czasem, związanym
z przygotowaniami, planowaniem i gotowaniem oraz innymi tego typu
zadaniami. Oto opis szybkiego i prostego rytuału, który zajmie jedynie kilka
minut, a który pozwoli ci lepiej się skupić na głębszym znaczeniu tego
wyjątkowego dnia, zawsze gdy pojawi się zagrożenie, że stres zepsuje ci
święto.

Cel:
Celem tego rytuału jest wyrażenie wdzięczności za błogosławieństwa
i przyciągnięcie jeszcze większego szczęścia. Sprawi on, że poczujesz się
skoncentrowana, skupiona, ale jednocześnie zrelaksowana i gotowa na
wspaniały sabat.

Czas i miejsce:
Pod gołym niebem o dowolnej porze, za dnia lub w nocy.

Potrzebne przedmioty:
Kawałek chleba, szklanka wody, kompas (niekoniecznie).

Przygotowania przed rytuałem:
Potrząśnij energicznie całym ciałem, poruszając rękami, nogami, głową
i szyją. Pomoże ci to uwolnić się od wszelkiego czającego się w tobie stresu
i przygotuje cię do wejścia w magiczny stan umysłu. Ustal też główne
kierunki świata dla miejsca, w którym jesteś. Jeśli jest taka potrzeba, użyj
kompasu, by znaleźć północ, południe, wschód i zachód.

Rytuał:
Wynieś na dwór kawałek chleba i szklankę wody. Stań prosto, trzymając oba
przedmioty w ręku. Pomyśl, jakie to uczucie być głodnym i spragnionym i ile
może znaczyć ten kawałek chleba i szklanka wody, kiedy jesteśmy
w potrzebie. Pomyśl o wszystkich błogosławieństwach w twoim życiu –
o jedzeniu, wodzie, przyjaciołach i rodzinie, promieniach słońca, ziemi pod
stopami. Przełam chleb na cztery części i obracając się zgodnie z kierunkiem
wskazówek zegara, połóż po kawałku w każdym z czterech kierunków: na
północy, wchodzie, południu i zachodzie.

Każdy z tych kardynalnych punktów odpowiada jednemu z czterech
żywiołów – północ ziemi, wschód powietrzu, południe ogniowi i zachód
wodzie. Kładąc kawałek chleba w kwadrancie północnym, wyraź
dziękczynienie za wszystko, co w życiu dobre, a co związane z żywiołem
ziemi – dostatek, bezpieczeństwo, stabilność, urzeczywistnianie się pragnień,
żywność, żniwa, glebę, plony oraz dziką roślinność. Kładąc chleb
w kwadrancie wschodnim, wyraź wdzięczność za błogosławieństwa związane
z żywiołem powietrza – zmiany, ruch, krążenie, oddech, atmosferę, płynność,
myśli, inteligencję i świadome działania. Kładąc chleb w kwadrancie
południowym, podziękuj za szczęście, jakie cię spotkało w życiu w sferach
związanych z żywiołem ognia – transformację, światło, ciepło, słońce,
oświecenie, energię oraz oczyszczające zniszczenie. Kładąc chleb
w zachodnim kwadrancie, wyraź wdzięczność za błogosławieństwa związane
z żywiołem wody – za miłość, emocje, życie, krew, przypływy kreatywności
i twórczość. Aby zakończyć rytuał, raz jeszcze poruszaj się w kierunku
zgodnym ze wskazówkami zegara, tym razem powoli wylewając wodę ze
szklanki i tworząc z niej krąg. Podczas tego ostatniego obrotu powiedz głośno
lub po cichu tylko do siebie:

Wszechobecnym mocom składam dziękczynienie!
Z nimi się połączą, na moje skinienie,
moce, które ja mam, na każde żądanie!
Jaką mamy wolę, niechaj się tak stanie!

Śpiewaj powyższe wersy tak długo, ile zajmie ci zrobienie obrotu po
całym kręgu. Ostatni łyk wody zostaw dla siebie i wypij go, kończąc tym
samym rytuał.