wtorek, 29 października 2019

La Santa Muerte Tomas Prower - Rytuały Prawne

Magia prawna to interesujący rodzaj magii. Wiele tradycji duchowych stworzyło zaklęcia, które mają pomagać podczas procesów sądowych. Wyłącznie szkoła misteryjna La Santa Muerte uczyniła
jednak z magii prawnej jeden z swoich filarów. Według osób krytykujących tę tradycję jest to naturalny rezultat tego, że znaczna część wyznawców Świętej Śmierci to zatwardziali kryminaliści
i wyrzutki społeczeństwa. To prawda, że zwolennicy La Santa Muerte często miewają problemy z wymiarem sprawiedliwości. Większość z nich uprawia jednak magię prawną z nieco innych powodów niż mogłoby się wydawać. Ludzie o niskim statusie ekonomicznym i społecznym zawsze byli uciskani przez klasę rządzącą, która sprawuje władzę nad sądami i prawem. Korupcja
i niesprawiedliwości przez cały czas są obecne w systemie sądowniczym i mają się dobrze ‒ szczególnie w Meksyku, w którym narodziła się tradycja La Santa Muerte. Warto też nadmienić, że we współczesnym wymiarze sprawiedliwości meksykańscy imigranci często mają niewielki wpływ na decyzje sądów (albo w ogóle go nie mają). Dla osób żyjących na marginesie społeczeństwa możliwość używania magii do wpływania na orzeczenia sądowe często bywa kwestią przetrwania. Z tego względu magia prawna przeważnie koncentruje się na wspieraniu obrońców, a nie oskarżycieli. Poniżej opisuję dwa najczęściej używane zaklęcia oddziałujące na przebieg procesów sądowych. Na ich podstawie możecie stworzyć własne rytuały, które będą lepiej dopasowane do waszych potrzeb.

WPŁYWANIE NA WAGĘ SPRAWIEDLIWOŚCI

Zalecane narzędzia:

Kolor/aspekt: Zielony
Rośliny/zapachy: Mirra, brzoskwinia, śliwka, mięta pieprzowa
Minerały: Lapis lazuli, kwarc, tygrysie oko, turmalin

1. Przygotujcie narzędzia i wejdźcie w medytacyjny stan świadomości.

2. Wyobraźcie sobie, że jesteście małą postacią, która stoi na jednej z szalek wielkiej złotej wagi. Na drugiej szalce znajduje się wasz przeciwnik (oskarżyciel lub obrońca).

3. Wyobraźcie sobie, że La Santa Muerte trzyma wagę.

4. Początkowo wy i wasz przeciwnik znajdujecie się na tym samym poziomie. Wraz z upływem czasu szala zwycięstwa przechyla się jednak na waszą korzyść. Prawda, sprawiedliwość i czystość
znajdują się bowiem po waszej stronie.

5. Jeżeli macie poczucie, że wasz przeciwnik zaczyna wygrywać, poproście La Santa Muerte, aby usunęła z jego szali wszystkie pozory, kłamstwa i półprawdy. W ten sposób druga strona wagi stanie się mniej obciążona.

6. Zakończcie medytację, gdy poczujecie się w pełni stabilnie i będziecie mieć pewność, że szala zwycięstwa jednoznacznie przechyliła się na waszą korzyść. Pielęgnujcie w sobie ten stan przez cały czas trwania procesu sądowego.

Warto zaznaczyć, że powyższy rytuał jest skuteczny tylko wtedy, gdy naprawdę stoicie po stronie sprawiedliwości. Jeżeli jesteście winni, zaklęcie nie zadziała. Nie ma znaczenia, czy jesteście świadomi swojej winy, czy nie. Jeżeli prawda, sprawiedliwość i czystość nie znajdują się po waszej stronie, szala zwycięstwa nie przechyli się na waszą korzyść. Zanim więc wykonacie powyższe działanie magiczne, wejdźcie w medytacyjny stan świadomości i przeprowadźcie szczerą rozmowę z własną osobą, aby upewnić się, że nie stracicie czasu i energii na rzucenie zaklęcia, które jest skazane na porażkę.

PRZEDTERMINOWE ZWOLNIENIE Z WIĘZIENIA

Jest to jedno z najpopularniejszych zaklęć związanych z magią prawną. Zajmuje ono również pierwsze miejsce na liście działań magicznych, które zmieniają ludzi w dożywotnich wyznawców Świętej Śmierci. Byłoby najlepiej, gdyby użyła go osoba zamknięta w więzieniu. Mogą jednak skorzystać z niego również jej najbliżsi. W ten sposób więzień będzie mógł doświadczyć „zbiegów okoliczności”, które pozwolą mu zrozumieć, że jego postępowanie było niewłaściwe. Jako że ten rytuał powinien być wykonywany w więzieniu, rzadko używa się podczas niego jakichkolwiek narzędzi.

Zalecane narzędzia:

Kolor/aspekt: Zielony
Rośliny/zapachy: Winogrona, kapryfolium, lukrecja, lilia, pau d’arco
Minerały: Ametyst, jadeit, gagat, obsydian, piryt

1. Przygotujcie narzędzia (jeżeli jest to możliwe) i wejdźcie w medytacyjny stan świadomości.

2. Odtwórzcie w umyśle incydent, za sprawą którego trafiliście do więzienia.

3. Przyjrzyjcie się sytuacji nie tylko z własnej perspektywy, ale również z punktu widzenia wszystkich osób, które były w nią zaangażowane (ofiary, postronnych obserwatorów, policji, Boga
etc.).

4. Kiedy już spojrzycie na sytuację z każdej możliwej perspektywy, pomyślcie o wszystkich waszych drobnych decyzjach, które do niej doprowadziły. Duże działania często stanowią rezultat miliona
maleńkich działań.

5. Wyobraźcie sobie, że sytuacja rozwinęła się zupełnie inaczej i że nie zostaliście zamknięci w więzieniu. Stwórzcie jak największą liczbę scenariuszy, w których wasze wybory mogłyby zmienić historię wszystkich osób zaangażowanych w rozwój wydarzeń.

6. Wyobraźcie sobie, że w waszym sercu pojawia się duch waszej ofiary. Porozmawiajcie z nim. Poproście go o wybaczenie i obiecajcie, że jeżeli uzyskacie przedterminowe zwolnienie, zrekompensujecie mu wszystkie szkody.

7. Gdy zakończycie medytację, duch ofiary (który jest wolny od wpływów ego) spotka się z La Santa Muerte i z nią porozmawia. Być może opowie się za waszym przedterminowym zwolnieniem, a być może przeciwko niemu.

Powyższe zaklęcie często trzeba wykonać wiele razy. Ludzie, którzy z nim eksperymentują, liczą przeważnie na to, że dzięki niemu szybko wyjdą z więzienia. Takie podejście sprawia jednak, że zaklęcie nie działa. Aby ten rytuał był skuteczny, niezbędne są trzy elementy: szczere wyrzuty sumienia, autentyczne przeprosiny i solidny plan zrównoważenia karmy po opuszczeniu więzienia. Jeżeli pominiecie (albo choćby zaniedbacie) którąkolwiek z tych rzeczy, wasze zaklęcie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Jeżeli rytuał ten zostanie wykonany w imieniu uwięzionej osoby, jego skuteczność (tak jak skuteczność wszystkich zaklęć rzucanych w imieniu innego człowieka) będzie w ostatecznym rozrachunku zależna wyłącznie od postawy i uczuć więźnia. Pamiętajcie również, że jeżeli wyjdziecie wcześniej z więzienia, musicie wywiązać się z umowy. Gdybyście bowiem nie zrównoważyli swojej karmy, złamali obietnicę złożoną duchowi ofiary, La Santa Muerte szybko wywołałaby wówczas kolejny „zbieg okoliczności”, za sprawą którego znów
wylądowalibyście w więzieniu. W waszej kartotece kryminalnej pojawiłby się kolejny wpis, a wy dostalibyście surowszy wyrok. Opisane powyżej zaklęcie prawdopodobnie nie pomogłoby wam ponownie wyjść z więzienia. Udowodnilibyście bowiem, że nawet gdy wasze słowa są szczere i pełne skruchy, nie mają pokrycia w czynach.